Błogosławiona Maria Ledóchowska nazywana jest Matką Afryki, choć nigdy nie odwiedziła tego kontynentu. Działalności na rzecz ratowania afrykańskich niewolników poświęciła całe życie. Temu celowi służyły założona przez nią Sodalicja Świętego Piotra Klawera oraz „Echo Afryki” i inne czasopisma.
Urodziła się 29 kwietnia 1863 r. w Loosdorf w Dolnej Austrii. Była córką hrabiego Antoniego Ledóchowskiego herbu Szaława, rotmistrza huzarów oraz szambelana cesarskiego i pochodzącej ze Szwajcarii Józefiny Salis–Zizers. Najstarsza z dziewięciorga dzieci. Rodzina wyemigrowała do Austrii po utracie majątku przez dziadka za udział w powstaniu listopadowym.

Fenomenalna pamięć i dobre serce
Maria była utalentowanym aktorsko, literacko i malarsko dzieckiem, obdarzonym fenomenalną pamięcią. Mając 5 lat napisała utwór dla domowników, a jako 9–latka układała wiersze i malowała pierwsze obrazy.
W 1873 r. rodzice stracili majątek na skutek bankructwa instytucji, której akcje wykupili. Po sprzedaniu dóbr w Loosdorf ojciec wynajął mieszkanie w St. Polten. Tu dzieci uczęszczały do szkoły Pań Angielskich. Maria Teresa znakomicie się uczyła.
Pierwszą książkę napisała, mając 16 lat. „Mein Polen” było opisem wrażeń z podróży, jaką odbyła z ojcem do Polski i na Litwę (w 1879 r.) Zadedykowała ją stryjowi Mieczysławowi.
W 1883 r. rodzina przeniosła się do Polski i zamieszkała w Galicji, w Lipnicy Murowanej, gdzie ojciec wykupił mocno zaniedbany majątek. Maria ucieszyła się z powrotu do Polski. Zwiedzała pobliski Kraków i brała udział w towarzyskich zebraniach i zabawach, na których wyróżniała się urodą i inteligencją.
Osłabiona po ciężkiej chorobie Maria Teresa nie była w stanie prowadzić majątku. Rodzina wystarała się dla niej o funkcję damy dworu, na którą mianował ją cesarz Franciszek Józef I. Maria Teresa zamieszkała w zamku cesarskim w Salzburgu, u wielkich książąt toskańskich Alicji i Ferdynanda IV, wygnanych z Włoch. Maria Teresa prowadziła życie pełne wewnętrznego skupienia, mimo że mieszkała na dworze książęcym.
W tym czasie kardynał Karol Marcial Lavigerie, arcybiskup Algieru, rozwijał ożywioną akcję na rzecz Afryki. Był on założycielem Zgromadzeń: Misjonarzy Afryki i Misjonarek Afryki. W 1888 r. prymas ogłosił krucjatę przeciw niewolnictwu w Afryce apelując o zaangażowanie się w nią m.in. do kobiet katoliczek. Maria Teresa przeczytała w broszurze kardynała słowa: ,,Komu Bóg dał talent pisarski, niechaj go użyje na korzyść tej sprawy, ponad którą nie ma świętszej”. Potraktowała je jak drogowskaz i postanowiła działać na rzecz misji afrykańskiej. Stryj kardynał, do którego napisała, pochwalił jej postanowienie.
Pragnę uczynić coś wielkiego dla Boga
Pod wpływem kardynała Maria napisała dramat misyjny pt. ,,Zaida Murzynka”, a także wstąpiła do Stowarzyszenia Antyniewolniczego. Dramat wystawiony był w teatrze salzburskim, a później w innych miastach. Maria Teresa spotkała się z kardynałem Lavigerie, noszącym od 1884 r. tytuł prymasa Afryki, latem 1889 r. w Szwajcarii (inne źródła mówią, że miało to miejsce w 1892 r.). Podjęła decyzję, by całkowicie poświęcić się misjom i walce z niewolnictwem. Zwolniła się z obowiązków damy dworu, bo zabierały jej zbyt wiele czasu (9 V 1891 r.). Stanęła na czele komitetów antyniewolniczych, jednak szybko ją zwolniono, bo chciała, by komitety były katolickie, a opozycja żądała komitetów międzywyznaniowych.
W 1894 r. Maria Teresa miała już własną drukarnię, w majątku, który zakupiła w Salzburgu. Jako siła napędowa dla maszyn drukarskich była wykorzystywana woda z rzeki płynącej w majątku. Nową placówkę oddała pod opiekę Maryi Wspomożycielki. ,,Echo z Afryki”, a od 1911 r. także edycja dla dzieci pt. ,,Murzynek” i kilka innych pism wychodziły w 12 językach. Drukowano też broszury misyjne, kalendarze, odezwy itp., a później katechizmy i książeczki religijne w językach Afryki. W 1921 r. utworzyła akcję ,,Prasy afrykańskiej”, czyli druk książek religijnych w językach tubylczych jako pomoc dla misjonarzy w Afryce.
Maria Teresa 9 września 1896 r. złożyła śluby zakonne na ręce kardynała Hellera, biskupa Salzburga. W 1897 r. kardynał zatwierdził ułożoną przez nią konstytucję dla nowego zgromadzenia zakonnego Sióstr Misyjnych św. Piotra Klewerta, tzw. klewerciarki, które działało dla misji, a w które przekształciła się Sodalicja św. Piotra Klewerta. Istniały trzy stopnie: członkowie zewnętrzni, wspomagający sodalicję, zelatorzy uiszczający ofiary, zakonnice jako człon prowadzący całe dzieło. Święta Kongregacja Rozkrzewiania Wiary, na której czele stał kardynał Ledóchowski, w 1899 r. wydała pismo pochwalne, a następnie przyjęła Sodalicję pod bezpośrednią jurysdykcję. W 1904 r. św. Pius X osobnym breve pochwalił dzieło, a w 1910 r. Stolica Apostolska udzieliła mu ostatecznej aprobaty.
Dzięki misji klaweriańskiej stworzyła nowe dzieła, np. „Chleb św. Antoniego dla Afryki”, „Wykup dziecka murzyńskiego z niewoli”. Zbierano też okruchy szlachetnych metali, staniol, zużyte znaczki pocztowe, które sprzedawano, a pieniądze wysyłano misjonarzom. A skarbonki z figurką Murzynka, kłaniającego się po wrzuceniu datku do skarbonki, przetrwały przez wiele lat. „Misjonarze i misjonarki mogą być porównywani do pięknej palmy, której owocami są ochrzczone murzyńskie dzieci: korzenie jednak, które tkwią głęboko w ziemi, których nikt nie widzi, a z których drzewo czerpie swe soki – to jest Sodalicja ze swą ukrytą, nieprzerwaną pracą” – napisała Maria Teresa Ledóchowska.
W 1904 r. Maria Ledóchowska przeniosła swoją stałą siedzibę do Rzymu. Do Polski przybyła w 1908 r., aby szerzyć ideę misyjną. Gdy dotarła do niej wiadomość o odzyskaniu niepodległości przez Polskę, poleciła zatknąć polskie sztandary na domach swego zgromadzenia (1918). W 1920 r. wysłała zapomogę do Polski. Pod koniec jej życia ,,Echo z Afryki” miało ok. 100 000 egzemplarzy nakładu.
Maria Teresa założyła przy domu głównym Sodalicji w Rzymie w 1901 r. międzynarodowy nowicjat. Biura Sodalicji niemal w całej Europie, a przy każdej filii założono muzeum Afryki. Maria wyjeżdżała też do różnych miast z wykładami i odczytami o misjach w Afryce.

Jej ciało od 1934 r. znajduje się w domu generalnym Sodalicji. W czasie Soboru Watykańskiego II biskupi Afryki licznie nawiedzali jej grób. Za oddanie się sprawom Afryki Maria Teresa zdobyła zaszczytny przydomek Matki Afryki. Jest patronką dzieł misyjnych w Polsce. W ikonografii błogosławioną przedstawia się w habicie Sodalicji św. Piotra Klawera, czasami z afrykańskimi dziećmi.
Maria Teresa jest najwybitniejszą postacią w Kościele w zakresie pracy misyjnej. Jej idea porwała wielu ludzi do działania, była świeża i wskazywała nową drogę pracy misyjnej.
Jak informuje Komisja KEP ds. Misji, do 1933 r. Sodalicja wykupiła 12 543 niewolników i niewolnic, a tysiące Afrykańczyków przygotowała do chrztu i pomogła im w zdobyciu wykształcenia.
W Polsce pierwszy dom klawerianek założono w 1930 r. w Krośnie, drugi w 1986 r. w Podkowie Leśnej, a następne w 1992 r. w Krakowie, w 2003 r. w Poznaniu, a w 2007 r. w Świdnicy.
Renata Golonka
korzystałam m.in.:
https://www.niedziela.pl/artykul/771/Bl-Maria-Teresa-Ledochowska
https://misyjne.pl/maria-teresa-ledochowska-wzor-pracy-misyjnej/