Prymas Królestwa Polskiego. Świadek upadku Rzeczpospolitej. Podtrzymywał tożsamość narodu rozdzielonego przez zaborców. Mecenas sztuki, prekursor muzealnictwa. Poeta, mówca, senator. Człowiek wielu talentów. Mówiono o nim, że „o polskich rzeczach nie mógł słuchać bez uniesienia” (Ludwik Łętowski, biskup krakowski).

Nieogarniony światem, ojców naszych Boże!
Ty, który jeden nie znasz płochej wieków zmiany!
Otośmy Twych ołtarzów oblegli podnoże,
Niegdy lud Tobie miły, a teraz znękany!
Więc, gdy za sobą przemówić nie śmiemy,
Pozwól, niech dawne łaski Twe wspomniemy.Hymn do Boga (Jan Paweł Woronicz, fragment)
Przyszedł na świat w Tajkurach lub Brodowie, na Wołyniu. Jego ojcem był Paweł Woronicz, herbu Pawęża (Pawęza), dzierżawca Brodowa i Tajkur a matką Magdalena z Jackowskich.
Pierwsze nauki pobierał u jezuitów w Ostrogu (Wołyń). Tam powstały sielanki, jego pierwsze utwory poetyckie. Tam też w 1770 r. wstąpił do zakonu jezuitów i odbył w Ostrogu dwuletni nowicjat i roczny kurs retoryki.
Tuż po kasacie zakonu w 1773 r., wyświęcony na księdza diecezjalnego, zaczął studia prawnicze w Akademii Wileńskiej. Ukończył je z tytułem doktora obojga praw. Pracował jako nauczyciel pierwszej klasy w szkole pojezuickiej. Później przebywał w Warszawie i w Osiecku u księdza J. Reptowskiego, kanonika poznańskiego i proboszcza Osiecka.
W latach 1783–1784 studiował teologię w Warszawie, w seminarium św. Krzyża ks. Misjonarzy. Następnie został proboszczem w Liwie, a później kanonikiem kijowskim (1784 r.).
Komisarz insurekcji kościuszkowskiej
Zaangażowany politycznie, podczas Sejmu Czteroletniego pracował w komisji do spraw religijnych. Pisał mowy sejmowe dla biskupów K. K. Cieciszowskiego i M. Garnysza. W 1791 r. został audytorem kurii diecezji chełmskiej, a od 1794 r. był kanonikiem chełmskim.
W czasie insurekcji kościuszkowskiej pełnił funkcję komisarza Komisji Porządkowej Księstwa Mazowieckiego. Objął kanonię warszawską, a w 1797 r. został kanonikiem wrocławskim.
Gdy w 1800 r. wycofał się z życia hierarchii kościelnej, osiadł na probostwie w Kazimierzu Dolnym. Tutaj nawiązał kontakty z rodziną Czartoryskich, osiadłą w Puławach. Byli oni gorliwymi orędownikami romantycznej idei narodowowyzwoleńczej. To tutaj Woronicz napisał, m. in. poemat „Świątynia Sybilli”, dedykowany księżnej Izabeli Czartoryskiej.
W latach 1803–1815 był proboszczem w Powsinie. W tym czasie działał m. in. w Towarzystwie Przyjaciół Nauk, utrzymując kontakt z Warszawą. W międzyczasie sprawował wiele funkcji. Był, m. in. członkiem Izby Najwyższej Wojennej i Administracji Publicznej (1806 r.), członkiem Rady Stanu po utworzeniu Księstwa Warszawskiego (1808 r.), radcą stanu w Konfederacji Generalnej Królestwa Polskiego (1812 r.).
Kultywowanie polskości gwarantem odzyskania wolności
W 1815 r. cesarz Aleksander I mianował go biskupem diecezjalnym krakowskim i senatorem Królestwa Polskiego. Wkrótce po ingresie, w 1816 r. Woronicz zaczął odnawiać Pałac Biskupi w Krakowie. Wzorując się na pierwszym muzeum w Polsce, puławskiej świątyni Sybilli, założonej przez Izabelę Czartoryską, a także na komnatach Sali Marmurowej i Rycerskiej Zamku Królewskiego w Warszawie, stworzył miejsce poświęcone dziejom ojczyzny. Cykl obrazów, przedstawiających dzieje Krakowa i historię Polski, m. in. poczet królów, namalował Michał Stachowicz, znany krakowski malarz. Oprócz obrazów, w jednej z sal znajdowały się m. in. miniatura pomnika Bolesława Chrobrego z kością monarchy i stolik księcia Józefa Poniatowskiego. W pałacu były organizowane spotkania literackie.
Jako biskup Krakowa Woronicz przyczynił się do sprowadzenia na Wawel szczątków wielkich bohaterów narodowych: księcia Józefa Poniatowskiego i Tadeusza Kościuszki. Ich pogrzeby były manifestacjami patriotycznymi, a on sam wygłosił nad trumnami żarliwe kazania.
W 1827 został arcybiskupem metropolitą warszawskim i prymasem Królestwa Polskiego. Jako prymas przewodniczył uroczystościom koronacyjnym cesarza Mikołaja I 24 maja 1829 r. na Zamku Królewskim w Warszawie. Cesarz koronował się sam, a Woronicz tylko podał mu koronę.
Wizja szczęśliwej przyszłości
W swojej poezji Woronicz głosił, że Polacy są narodem wybranym. Wysławiał przeszłość Polski, przepowiadał odzyskanie niepodległości i szczęśliwą przyszłość kraju.
Jego najważniejsze utwory to: „Zjawienie Emilki”, „Świątynia Sybilli” i „Hymn do Boga”. Utwory Woronicza, których z wiadomych względów nie można było drukować, były przepisywane i rozpowszechniane w całym kraju. Używał pseudonimów i kryptonimów: I. W., J. W., Jeden z Synów Ojczyzny.
Jego kazania i mowy były pełne zapału i miały wydźwięk patriotyczny. Woronicz podkreślał szczególną rolę Polski, którą wyznaczył jej sam Bóg. Odnosił się do treści biblijnych, a także zdarzeń historycznych. Apelował do godności i honoru Polaków.

Postać tego mężnego księcia kościoła i patrioty zasługuje na bliższe poznanie i upowszechnienie. Nie bez powodu nazywany był Piotrem Skargą oświecenia czy prekursorem muzealnictwa. Został odznaczony Orderem Świętego Stanisława I klasy (1815 r.) i Orderem Orła Białego (1829 r.). Trudno przecenić zasługi, jakie oddał sprawie polskiej wykorzystując swoje talenty, ale i pozycję w ówczesnym świecie.
R.G.