Wybierz kontynent

Teresa Żylis-Gara – z Wilna i Monaco do La Scali

Najwybitniejsza polska śpiewaczka operowa XX wieku, posiadaczka niezwykłej urody sopranu lirycznego. Przez całe życie robiła to, co kochała. Pracowitość, pokora i talent przyniosły jej sukces.

Teresa Żylis-Gara przyszła na świat 23 stycznia 1930 r. w Landwarowie nieopodal Wilna. Była najmłodsza z sześciorga dzieci Franciszka, z zawodu kolejarza. Jedno z nich, Maria, zmarło wieku 14 lat.

Cała rodzina była rozśpiewana, a bracia grali na gitarze i mandolinie. Teresa już jako mała dziewczynka śpiewała w kościelnym chórze.
 

Z Wilna do Łodzi

Po wojnie, w 1946 r. wszyscy przenieśli się do Łodzi. Tutaj Teresa z początku uczyła się równolegle w gimnazjum ogólnokształcącym i średniej szkole muzycznej. Pierwszą nauczycielką przyszłej sławy wokalistyki była Stefania Grabowska. Pierwszy publiczny występ miał miejsce na balu w Pałacu Poznańskiego.

Od 1952 r. Teresa studiowała w Państwowej Wyższej Szkole Muzycznej, u Olgi Olginy, wybitnej pedagog. Studia ukończyła w 1957 r. Podczas studiów, w 1953 r. wzięła udział w Ogólnopolskim Konkursie Młodych Wokalistów w Warszawie, i wygrała. 

Mimo że w środowisku uważano, iż powinna śpiewać pieśni i oratoria, w  1956 r. zadebiutowała jako Halka w operze Halka Stanisława Moniuszki w Operze Krakowskiej. W tym samym roku zdobyła II miejsce w Międzynarodowwym Konkursie Wokalnym w Tuluzie.
W 1960 r.
otrzymała III nagrodę  kategorii oratoryjnej na Międzynarodowym Konkursie Muzycznym w Monachium. Przewodniczący jury widział ją jednak w operze.

Dzięki nagrodzie z Monachium mogła występować na najwspanialszych scenach operowych. Zdecydowała jednak, że jeszcze nie jest gotowa na taką karierę, że musi zdobyć szlify, opanować technikę śpiewu.

Trzy partie po Polsku
Gdy zdecydowała się wyjechać z kraju, znała tylko trzy partie operowe, i to po polsku. Wybrała teatr w Oberhausen i zaczęła się uczyć: poznawała języki, studiowała literaturę muzyczną, słuchała koncertów innych wykonawców. Później pracowała w teatrach w Dortmundzie i Düsseldorfie.

Kiedy w 1966 r. wystąpiła na renomowanym angielskim festiwalu w Glyndebourne jako Oktawian w „Rosenkavalier” („Kawalerze srebrnej róży”) R. Straussa, towarzyszyła sławnej Montserrat Caballé.
W październiku tego samego roku, dzięki nagłemu zastępstwu zadebiutowała w Operze Paryskiej jako Donna Elwira w „Don Giovannim” Mozarta.

 

Przełom w Paryżu
Ta rola okazała się dla niej przełomowa, bowiem przyniosła śpiewaczce rozgłos. W niedługim czasie wspaniały głos o urzekającej barwie dane było poznać miłośnikom artystki z całego świata.

Bardzo intensywny był rok 1968. Najpierw Festiwal Mozartowski w Salzburgu i występ pod batutą
Herberta von Karajana. Później debiut jako Violetta w „Traviacie” G. Verdiego w Covent Garden w Londynie.
Po Europie nastał czas na USA. Tam najpierw występy w San Francisco, a później w Metropolitan Opera w Nowym Jorku, o której marzą wszyscy artyści.

Z Metropolitan Operą, Teresa Żylis-Gara była związana najdłużej. Występowała tam przez 16 sezonów, dając 233 przedstawienia.  

Jej największą, a zarazem najbardziej ulubioną kreacją była Desdemona w „Otellu” G. Verdiego.  

Blisko współpracowała także z teatrami operowymi w Berlinie, Hamburgu i Monachium oraz z mediolańską La Scalą i Wiedeńską Operą Państwową.

Miała olbrzymi repertuar – dość powiedzieć, że obejmował 24 wielkie role w operach autorstwa m. in. G. Verdiego, R. Straussa, W. A. Mozarta, G. Pucciniego.

Śpiewała na scenie z największymi artystami. Partnerowali jej m. in. José Carreras, Franco Corelli, Placido Domingo, Mikołaj Giaurow, Luciano Pavarotti, Rugiero Raimondi.

Obracała się w towarzystwie najsławniejszych artystów. „Kiedy osiągnie się pewien pułap, w różnych miejscach świata spotyka się tych samych solistów i dyrygentów. Wszyscy się znamy”, powiedziała w jednym z wywiadów.

Znała swoje możliwości, była bardzo świadoma, co może na poszczególnych etapach rozwoju swego głosu i kariery. Potrafiła odmówić największym. Tak było, gdy sam Herbert von Karajan, zaproponował jej śpiewanie kilku ról
w operach Wagnera pod jego dyrekcją. Jak mówiła, nie było to na jej głos i nie był to jej klimat. Wtedy nie czuła się jeszcze na siłach. Jako młoda śpiewaczka musiała uważać. Gdyby zaakceptowała zbyt trudną dla niej rolę, nadwyrężyłaby sobie struny głosowe, co skończyłoby się dla jej kariery tragicznie.

Oprócz oper, wykonywała i inne gatunki muzyczne. Szczególnie ceniła sobie pieśni. Bliscy jej byli m. in. kompozytorzy słowiańscy: S. Moniuszko, K. Szymanowski.

 

Płyty z jej głosem wydawali najlepsi
Nagrywała dla renomowanych firm płytowych, takich jak: EMI, Deutsche Grammophon, Harmonia Mundi, Erato, a także dla Polskich Nagrań. Jej nagrania obejmują wielkie kreacje operowe (m.in. „Don Giovanni”), muzykę oratoryjną („Pasja wg św. Mateusza” J. S. Bacha, „Requiem” Antonína Dvořáka), a także pieśni F. Chopina, S. Moniuszki i É. Lalo.

Była znakomitym pedagogiem, profesorką sztuki muzycznej. Prowadziła kursy mistrzowskie w Europie i USA, a po zakończeniu kariery przyjeżdżała w tym celu rownież do Polski - Teresa Żylis-Gara od 1980 r. mieszkała na stałe w Monaco.

 

Za karierę zapłaciła wysoką cenę
Była pierwszą śpiewaczką, która zdecydowała się wyjechać z rządzonego przez komunistów kraju, by spróbować szczęścia za granicą. Nie miała przecież pewności, że uda jej się tam zrobić karierę, ale podjęła ryzyko – zapłaciła za nie bardzo wysoką cenę. Gdy wyjeżdżała do RFN, musiała zostawić pod opieką swojej matki syna Jerzego. Opuściła rodzinę, co z czasem skończyło się rozpadem małżeństwa, zawartego na początku studiów z Jerzym Garą, inżynierem. Małżeństwo się rozpadło, jednak jak po latach przyznała w którymś z wywiadów, nie wahała się ani przez moment.

Za działalność artystyczną była wielokrotnie nagradzana. Otrzymała, m. in. Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki I stopnia (1979 r. ) oraz Nagrodę Prezesa Rady Ministrów I stopnia (1979 r.). W listopadzie 2004 roku prof. Teresa Żylis-Gara otrzymała tytuł doktora honoris causa Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu, a w październiku 2016 r. taki sam tytuł przyznała jej Akademia Muzyczna im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi.
W 2011 r. odznaczono ją Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, a w 2012 r. otrzymała Order Oficerski Legii Honorowej Republiki Francuskiej. W 2020 roku została honorową obywatelką Łodzi.

Artystka zmarła 28 sierpnia 2021 r. i została pochowana w Łodzi, w Alei Zasłużonych  na cmentarzu komunalnym Doły.

W załączeniu:

,,Bogusław Kaczyński prezentuje - Spotkanie z Teresą Żylis-Garą". Rekonstrukcja cyfrowa TVP. Domena publiczna youtube.

https://www.youtube.com/watch?v=0-WbVsUzwV8&ab_channel=RekonstrukcjacyfrowaTVP

© PowiemPolsce.pl Redaktor

Powiązane wydarzenia

1930-01-23

W Landwarowie koło Wilna urodziła się Teresa Żylis-Gara, światowej sławy śpiewaczka operowa (sopran) i pedagog, debiutowała w „Halce” Stanisława Moniuszki (1956), później występowała m.in. w londyńskiej Covent Garden (1968), nowojorskiej Metropolitan Opera (1969), mediolańskiej La Scali (1976).

Wilno (Okręg wileński, Litwa)

95. rocznica

2021-08-28

W Łodzi zmarła Teresa Żylis-Gara, światowej sławy śpiewaczka operowa (sopran) i pedagog, debiutowała w „Halce” Stanisława Moniuszki (1956), później występowała m.in. w londyńskiej Covent Garden (1968), nowojorskiej Metropolitan Opera (1969), mediolańskiej La Scali (1976).

Łódź (łódzkie, Polska)

4. rocznica

Wilno (Okręg wileński, Litwa)

Miejsca Polaków na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj