Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak zapewnił z kolei, że wsparcie dla samorządów w trudnej sytuacji "jest absolutnie na stole".

W środę w siedzibie Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej (MFiPR) szefowa resortu funduszy Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz i szef MSWiA Tomasz Siemoniak spotkali się z przedstawicielami samorządów. Spotkanie dotyczyło współpracy między rządem i samorządem w realizacji polityk i instrumentów rozwojowych.

"(...) to jest coś, co muszę jakby bardzo uczciwie zaznaczyć, że VAT nie jest tym kosztem kwalifikowanym i w związku z tym pozostaje po stronie samorządów" - powiedziała podczas spotkania minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, odnosząc się do podatku VAT od inwestycji z części grantowej Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Dodała, że "tutaj pole manewru budżetowe jest (...) bardzo zbliżone do zera".

Szefowa MFiPR przekazała również, że "wychodząc też naprzeciw oczekiwaniom samorządów" w ostatniej rewizji KPO przeniesiono z części pożyczkowej do części grantowej "opiekę długoterminową, czyli nabory na szpitale powiatowe, także szpitale wojewódzkie w zakresie opieki długoterminowej, zwiększając równocześnie budżet tego naboru do 300 milionów euro". Jak stwierdziła, była to odpowiedź na prośby samorządów, aby przenosić z części pożyczkowej do grantowej KPO inwestycje samorządów lub instytucji nadzorowanych, współfinansowanych przez samorządy.

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podkreślił z kolei, że widzi rolę swoją i swojego resortu jako "ambasadorów samorządów".

"Odpowiadamy za samorząd, za relacje z samorządem, ale to nie oznacza jakichkolwiek formy nadzoru czy czegokolwiek wyznaczania, tylko po prostu chcemy być tymi, którzy otwierają drzwi, wspierają, pomagają w różnych kwestiach, wierząc głęboko w to, że państwo stoi na samorządzie terytorialnym (...)" - powiedział Siemoniak.

Przypomniał, że trwają prace nad nową ustawą o dochodach jednostek samorządowych, nad którą prace prowadzi minister finansów Andrzej Domański. Szef MSWiA dodał, że liczy na to, że ustawa "wszystkim przyniesie korzyści" i "odwróci te złe skutki różnych ustaw ostatnich lat, które odbierały samorządowi pieniądze". "Także tutaj też będziemy aktywni w tych pracach" - zapewnił.

Według niego potrzebna jest także ustawa kompetencyjna, "która zmierzy się z tymi ośmioma laty odbierania kompetencji samorządom".

"Nie powiedziałem tego przy okazji pracy nad nową ustawą finansową, ale absolutnie rząd, minister finansów dostrzegają problemy samorządów - finansowe, bieżące, obecne, dotyczące roku 2024 - i choć to słowo brzmi okropnie - ale +kroplówka+ wsparcia dla samorządów w (...) trudnej sytuacji (...) jest absolutnie na stole (...)" - dodał szef MSWiA.

WEdług informacji zawartej w wykazie prac programowych i legislacyjnych rządu, w projekcie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego proponuje się, aby dochody samorządów z tytułu PIT i CIT liczone były jako procent od dochodów podatników danego podatku z terenu danej JST (obecnie dochód samorządów z tytułu PIT i CIT naliczany jest od podatku należnego danej JST). Co do zasady byłby to dochód podatników z ostatniego najbardziej aktualnego roku, za który dane o dochodach podatników są dostępne. Jednocześnie dochód podatników PIT/CIT byłby waloryzowany do warunków roku budżetowego.

Proponowane jest uwzględnianie następujących potrzeb finansowych: wyrównawczych (chodzi o wyrównywanie różnic w dochodach oraz uwzględnienie potrzeb wydatkowych samorządów), oświatowych (obejmujących także edukację przedszkolną), rozwojowych (dotyczą inwestycji) oraz ekologicznych i uzupełniających. W projektowanej ustawie zakłada się także wydzielenie miast na prawach powiatu jako odrębnej kategorii samorządów, korzystających z finansowania. (PAP)

bpk/ malk/