Musimy mieć prezydenta, który będzie niezależny i który będzie współpracował z rządem, ale sam wykazywał się inicjatywą - mówił wiceszef PO Rafał Trzaskowski, który zmierzy się w prawyborach w KO na kandydata tej partii na prezydenta.
"Jeżeli chcemy, żeby w Polsce był dobrobyt, silna demokracja, żeby były gwarantowane prawa kobiet, jeżeli chcemy, żeby to, co dla nas najważniejsze, czyli służba zdrowia, była w jak najlepszej kondycji, to wtedy musimy mieć prezydenta, który będzie niezależny i który będzie współpracował z rządem, ale sam wykazywał się inicjatywą" - mówił w sobotę w Krakowie podczas spotkania z wyborcami Rafał Trzaskowski.
Polityk PO dodał, że prezydent kraju powinien być także sprawdzony i doświadczony na różnych polach działania.
"Kiedy mówię o tym, że potrzebny jest nam prezydent na każdy czas, to mówię o doświadczeniu, które będzie procentować w każdej sytuacji. Prezydent musi wykazywać się inicjatywą i wtedy, kiedy chodzi o wzmacnianie naszej gospodarki - naszych małych i średnich przedsiębiorców, kiedy trzeba walczyć o wpływy w UE, kiedy trzeba walczyć o bezpieczeństwo, kiedy trzeba zagwarantować, żeby te orzeczenia, które wydają sądy, były zgodne z polskim prawem i konstytucją" - wymieniał.
Odnosząc się do kwestii bezpieczeństwa Trzaskowski zaznaczył, że zadaniem przyszłego prezydenta będzie niedopuszczenie do sytuacji kryzysowej poprzez "sensowne postępowanie i budowanie sojuszy". Nawiązując do wyborów w USA i słów Donalda Trumpa, podkreślił, że "jako Europa musimy brać na siebie więcej odpowiedzialności".
Zdaniem polityka, Polska jest najlepszym przykładem, "jeśli chodzi o bezpieczeństwo" i dziś musi namawiać inne europejskie państwa, żeby brały na siebie odpowiedzialność ze bezpieczeństwo w Europie, zwiększając wydatki na obronność. "Jeśli dalej będziemy silni, odpowiedzialni, będziemy mogli spać spokojnie, bo będziemy odstraszać tych, którzy nam źle życzą" - mówił Trzaskowski.
Pytany o najważniejsze dla niego kwestie, które będą poruszane w kampanii wyborczej, wymienił także wsparcie przedsiębiorców i ochrony zdrowia.
"Bezpieczeństwo, ale również dobrobyt i sytuacja naszej gospodarki (...), służba zdrowia – o tym będzie ta kampania. I oczywiście wzmacnianie demokracji. To są rzeczy, o których rozmawiają Polki i Polacy. Na tym się skupimy i będziemy bardzo jasno mówili: że przede wszystkim nam zależy nam na tym, żeby każdej polskiej rodzinie żyło się dostatniej i żeby każda polska rodzina była bezpieczna" - akcentował.
Rafał Trzaskowski odniósł się również do prawyborów w KO, w których zmierzy się z szefem MSZ Radosławem Sikorskim. Starcie to nazwał "rywalizacją pozytywną". "Ja o Radku Sikorskim mówię tylko dobrze. Nie stać nas w prawyborach, żeby ktokolwiek z nas wyszedł z nich osłabiony" - podkreślał.
Początek spotkania Trzaskowskiego z mieszkańcami Krakowa zakłóciła grupa osób z transparentem "CPK w Polsce, nie w Berlinie". Transparent pojawił się za plecami prezydenta Warszawy, w chwili, gdy Trzaskowski zaczął swoje wystąpienie.
"O CPK też porozmawiamy" - powiedział polityk do grupy osób trzymających transparent i wznoszących okrzyki. "Na tym to polega, że jesteśmy partią demokratyczną. Robimy otwarte spotkania i jeżeli się pojawiają jakieś postulaty, to oczywiście się do nich odniesiemy. Prosiłbym w pytaniach" - mówił Trzaskowski do grupy, która w tym momencie już opuszczała salę.
O tym, kto zostanie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, rozstrzygną prawybory KO, w których zmierzy się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz szef MSZ Radosław Sikorski. Decyzję o organizacji prawyborów podjął zarząd krajowy PO, w którego posiedzeniu uczestniczyli też liderzy pozostałych partii koalicyjnych, czyli Nowoczesnej, Inicjatywy Polska i Zielonych. Głosowanie zostało zaplanowane na 22 listopada, wyniki mają być znane dzień później.(PAP)
juka/ mow/