Pośród bogatego zbioru prac ujętych w dwa cykle Fotografia Kolekcjonerska. Klasyka i Awangarda Artystyczna oraz Fotografia Kolekcjonerska. Sławy, Gwiazdy, Osobowości w Domu Aukcyjnym Desa Unicum w Warszawie zostały wystawione na aukcję fotografie Polskiej Agencji Prasowej m.in. portrety Anny Dymnej, Agnieszki Osieckiej, Witkacego.

Z kolekcji Polskiej Agencji Prasowej pochodzi m.in. zdjęcie Zdzisława Wdowińskiego „Ulica Marszałkowska”, przedstawiające widok jednej z głównych arterii stolicy od Placu Konstytucji w kierunku Alej Jerozolimskich. Artystę można w pewien sposób nazwać fotografem ulicy Marszałkowskiej, MDM-u i Pałacu Kultury. Swoimi pracami tworzył kronikę odbudowywanej stolicy i ludzi związanych z miastem. Estymacja 200-2000 PLN; 500 EUR.

Uwagę zwiedzających wystawę przykuwa jeszcze jedna fotografia z kolekcji PAP. To zdjęcie autorstwa Macieja Musiała przedstawiające Simonę Kossak z krukiem Koraskiem, który siedzi na jej głowie. Zdjęcie wykonano w Białowieży w 1974 roku. Estymacja: 1 500 - 3 000 zł.

Z Kolekcji Polskiej Agencji Prasowej pochodzi także fotografia Stanisława Witkiewicza przedstawiająca Stanisława Ignacego Witkiewicza ze swoim ojcem chrzestnym Janem Krzeptowskim, zwanym Sabałą. Estymacja 200 - 2 000 PLN 300 - 500 EUR.

Na wystawie pojawiły się również inne zdjęcia Witkacego, te jednak już nie pochodzą z kolekcji PAP. „Nieśmiały bandyta, groźny bandyta” to zdjęcie Witkacego autorstwa Józefa Głogowskiego doskonale ilustruje eksperymenty Witkacego z tożsamością i wizerunkiem. Na fotografii artysta przyjmuje dwie skrajne postacie: nieśmiałego bandytę i groźnego bandytę. Witkacy w swojej twórczości często igrał z rolami, zmieniając wyraz twarzy i gesty, by pokazać, jak płynna i zmienna może być ludzka natura.

To zdjęcie pokazuje, jak Witkacy wykorzystywał fotografię nie tylko do dokumentowania siebie, ale także do kreowania autowizerunków. Jego twarze były maskami, które zmieniał w zależności od sytuacji, tworząc tym samym szereg obrazów, które były zarówno autoportretami, jak i próbą zrozumienia siebie i swojej roli w świecie. Estymacja 120 000 -180 000 PLN.

Na wystawie obejrzeć można cykl znakomitych portretów Tadeusza Kantora, Jerzego Zelnika, Gustawa Holoubka, Andrzeja Wajdy oraz portret podwójny Kaliny Jędrusik i Sławomira Mrożka autorstwa Edwarda Hartwiga. Estymacja portretów ok. 1000 – 3000 PLN.

Podwójny nastrojowy portret „Young and Beautiful” wykonany przez Irenę Komar przedstawia Agnieszkę Fitkau-Perepeczko i Marka Perepeczko. Estymacja 1700 – 3000 PLN.

„W przypadku tej fotografii treść zawarta jest w tytule. Widnieją na niej młodzi, nieziemsko piękni, na dodatek zakochani w sobie ludzie. Historia miłości Agnieszki Fitkau i Marka Perepeczki to gotowy scenariusz na film. Ponoć poznali się, gdy składali dokumenty do warszawskiej PWST i zakochali się w sobie od pierwszego wejrzenia. Pobrali się zaraz po studiach, kiedy mieli 24 lata. Powszechnie uważano ich za parę idealną. Kryzys przyszedł, gdy Agnieszka pod koniec lat 70. zdecydowała się na wyjazd do Australii” – opis fotografii można przeczytać w katalogu aukcji.

Poza tym na wystawie pokazano prawdziwy gwiazdozbiór - portrety Marylin Monroe autorstwa Franka Worth’a; Catherine Deneuve wykonany przez Helmuta Newtona; Paula McCartneya autorstwa Michaela Warda oraz Milesa Davisa wykonany przez Williama Coupona.

Wystawiona jest też jedna z najbardziej znanych prac praca Helmuta Newtona „Andy Warhol Sleeping”, wykonana w 1974 r. Newton uchwycił Warhola w chwili snu, ukazując go w sposób zupełnie odbiegający od jego publicznego wizerunku. Warhol, znany z chłodnej, kontrolowanej postawy, został przedstawiony w intymnej scenie, z zamkniętymi oczami i rękami splecionymi na piersi, co dodaje zdjęciu nieoczekiwanej wrażliwości. Ta fotografia to ciekawy kontrast między wizerunkiem słynnego artysty a jego prywatnym obliczem. Newton w subtelny sposób bada granicę między publicznym wizerunkiem a prywatnością, pokazując Warhola jako człowieka, który również doświadcza chwil odpoczynku i słabości. Dzięki prostocie i bezpretensjonalności zdjęcie to wyróżnia się na tle innych portretów celebrytów – zaznaczają koordynatorki aukcji Katarzyna Zebrowska i Magdalena Krajenta.

Estymacje portretów przeciętnie wynoszą ok. 1000 – 4000 PLN.

Fotografia „Dziewczyna w pociągu, Stacja Waterloo, Londyn, 1969” autorstwa Evy Rubinstein to subtelny portret uchwycony w momencie codzienności, pełnym ciszy i refleksji. Rubinstein, córka wybitnego pianisty Artura Rubinsteina, wychowywała się w artystycznym otoczeniu, co wpłynęło na jej wrażliwość i sposób postrzegania świata. W tej fotografii, zrealizowanej na londyńskiej stacji, dostrzegamy kobietę w pociągu, patrzącą przez okno. Jej spojrzenie, pełne zamyślenia, sprawia, że mimo zgiełku miasta cała scena nabiera osobistego, niemal intymnego charakteru. Eva Rubinstein w swojej twórczości koncentrowała się na uchwyceniu zwykłych, ale jakże ważnych momentów z życia codziennego. W tej pracy widoczna jest jej zdolność do tworzenia narracji o emocjach, które nie są natychmiastowe czy głośne, lecz subtelne, skrywane w detalach. Kobieta w pociągu nie jest tylko postacią – staje się symbolem ciszy, zatrzymanej chwili w intensywnym rytmie życia.

„Fotografia ta jest jednym z przykładów delikatnego podejścia Evy Rubinstein do tematu człowieka i przestrzeni” – zaznaczono w katalogu wystawy.

Na wystawie pokazano także Jana Bułhaka – „Album Wilno”. „Teka Wilno” to jeden z ważniejszych zbiorów w dorobku artysty – liczy 58 fotografii wykonanych do 1934.

Jan Bułhak przez większość życia był związany z Wilnem – tu mieszkał, pracował i fotografował. To miasto stało się jego głównym tematem i zarazem pretekstem do rozwijania własnej idei fotografii jako sztuki. Bułhak przygląda się miastu z różnych perspektyw – z wysokości wież, z poziomu ulicy, o różnych porach dnia i roku. W jego zdjęciach pojawiają się znajome miejsca: Ostra Brama, zaułki Starego Miasta, fasady kościołów, puste podwórka, zakątki nad Wilejką.

„Nie szuka spektakularnych ujęć – interesuje go światło, faktura, układ przestrzeni. Często uchwycone przez niego sceny są niemal pozbawione ludzi, co nadaje fotografiom spokojny, niemal kontemplacyjny charakter. +Teka Wilno+ to nie tylko dokumentacja miasta sprzed lat. To także zapis emocjonalnego związku artysty z miejscem, które traktował jak własną przestrzeń wewnętrzną. Wilno – zmienne, ciche, nieco zamglone – było dla Bułhaka źródłem obrazów, ale też sposobem myślenia o fotografii: jako o sztuce, która obserwuje, ale nie ocenia” – podkreślono w komentarzu kuratorskim.

Wystawa „Fotografia Kolekcjonerska. Klasyka i Awangarda Artystyczna” oraz „Fotografia Kolekcjonerska. Sławy, Gwiazdy, Osobowości” trwa w Salonie DESA Unicum do dnia aukcji 29 kwietnia. Obecnie trwa prelicytacja. (PAP)

Anna Bernat

abe/ dki/