Wybierz kontynent

Proces aktywistów ws. pomocy nielegalnym migrantom - sąd odwołał rozprawę

Nie zakończy się przed wakacjami proces aktywistów zaangażowanych w pomoc humanitarną na granicy z Białorusią, oskarżonych o ułatwianie migrantom niezgodnego z prawem pobytu w Polsce - sąd w Hajnówce odwołał rozprawę planowaną na 25 czerwca. Informacja o kolejnej ma być podana w przyszłym tygodniu.

Fot. PAP

Informację o odwołaniu rozprawy, podaną w piątek na portalu społecznościowym przez organizacje wspierające oskarżonych aktywistów, potwierdził PAP sąd w Hajnówce - wydział zamiejscowy Sądu Rejonowego w Bielsku Podlaskim. Powody odwołania i nowy termin, mają być podane w przyszłym tygodniu, w stosownym zarządzeniu sądu.

Sąd w Hajnówce nie wykluczał zakończenia procesu na rozprawie 25 czerwca, na poprzedniej strony zostały poinformowane o tym, iż możliwe jest zamknięcie przewodu sądowego i wygłoszenie mów końcowych. Sąd zamierzał też wówczas rozpoznać nowe wnioski dowodowe prokuratury, w ocenie której zachodzą okoliczności do zmiany kwalifikacji prawnej na surowszą oraz przesłuchać ostatniego świadka - funkcjonariusza SG.

W procesie odpowiada pięć osób. Początkowo Prokuratura Rejonowa w Hajnówce postawiła im zarzuty pomocnictwa w marcu 2022 r. w nielegalnym przekraczaniu granicy polsko-białoruskiej (grozi za to do ośmiu lat więzienia) przez Egipcjanina i rodzinę z Iraku.

Po dwuletnim śledztwie prokuratura zmieniła te zarzuty i w takiej wersji do sądu trafił akt oskarżenia. Jedną osobę oskarżyła m.in. o to, że dostarczała migrantom jedzenie i ubrania, gdy ci przebywali w lesie. Miała też przekazywać im informacje przydatne w razie zatrzymania, udzielić schronienia i zapewnić odpoczynek. Pozostałe cztery oskarżyła o to, że przewoziły w głąb kraju tych cudzoziemców.

W ocenie prokuratury, aktywiści działali w celu osiągnięcia korzyści osobistej przez osoby, którym pomogli. Oskarżeni nie przyznają się, zapewniają, że chodziło o pomoc migrantom z pobudek humanitarnych. Postawienie im zarzutów, a potem skierowanie do sądu aktu oskarżenia, spotkało się z protestami organizacji niosących pomoc humanitarną w związku z kryzysem migracyjnym na granicy z Białorusią.

W trakcie procesu prokuratura złożyła nowe wnioski dowodowe. W jej ocenie, dowody te pozwalają postawić wszystkim oskarżonym zarzut już nie tyle ułatwienia niezgodnego z prawem pobytu w Polsce, ale udziału w organizacji nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski przez dziewięcioro obywateli Iraku i Egipcjanina; o taką zmianę kwalifikacji prawnej oskarżyciel publiczny wnioskuje.

Obrona złożyła na piśmie swoją odpowiedź na te wnioski dowodowe prokuratury.

Proces toczy się przed Sądem Rejonowym w Hajnówce, ale odbywa się w sali rozpraw Sądu Rejonowego w Białymstoku; chodzi o to, że hajnowski sąd nie dysponuje na tyle dużą salą, by pomieścić dużą grupę dziennikarzy i publiczności. Kolejnym rozprawom towarzyszą akcje solidarnościowe z oskarżonymi, odbywające się przed budynkiem sądu. Akcja planowana na 25 czerwca została odwołana. (PAP)

rof/ agz/

O Autorze

PAP Redaktor

© PowiemPolsce.pl

Miejsca Polaków na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj