Wybierz kontynent

Szprotawa: Odnaleziono zaginiony szprotawski dokument z 1455 roku

Średniowieczny pergamin został zaprezentowany podczas seminarium naukowego w dawnym klasztorze magdalenek w Szprotawie. Dokument ten jest cennym źródłem do poznania historii szprotawskiego kościoła parafialnego i miejscowej społeczności - mówi pani dr hab. prof. UZ Joanna Karczewska.

Fot. PAP

Miejski kościół parafialny był w średniowieczu nie tylko świątynią, ale budowlą reprezentacyjną, która miała świadczyć o zamożności miasta i jego mieszkańców. Natomiast miernikiem tej zamożności były znajdujące się w jej wnętrzu ołtarze i ich wyposażenie. W szprotawskiej farze takich ołtarzy było kilkanaście, a jednym z nich był ołtarz pod wezwaniem Bożej Opatrzności, Najświętszej Marii Panny, świętej Jadwigi i Wszystkich Świętych, ufundowany przez rodzinę miejscowych rzeźników o nazwisku Schelewecke w 1455 roku – opowiada pani profesor. 

W 2025 r. Archiwum Diecezjalne w Zielonej Górze weszło w posiadanie dokumentu dotyczącego tej pobożnej fundacji, który dotychczas był uznawany za zaginiony. Spisano go na karcie pergaminowej o wymiarach 315 mm na 405 mm. Była do niego przywieszona pieczęć biskupia, która niestety nie zachowała się. 

Dokument był wystawiony 20 stycznia 1455 roku przez biskupa wrocławskiego Piotra, który zatwierdził fundację ołtarza w kościele parafialnym w Szprotawie dokonaną przez  rzeźnika Jana Schelewecke, jego żonę Barbarę i córkę Katarzynę. Ołtarz znajdował się przy wejściu obok drzwi,  z prawej strony. Jednak obecnie, po kilku przebudowach kościoła jego lokalizacja się nieco zmieniła. Fundator ołtarza przeznaczył uposażenie na jego utrzymanie. Rodzina fundatora posiadała też tzw. prawo patronatu, czyli mogła wyznaczać duchownego, który odprawiał przy tym ołtarzu msze. Po śmierci dobrodziejów, prawo patronatu ołtarza miało należeć do cechu rzeźników i gminy miejskiej w Szprotawie. Kapłan był zobowiązany do odprawiania przy tym ołtarzu 5 mszy w tygodniu, za dusze zmarłych, a także do odprawiania mszy czytanych.

Rodzina Schelewecke należała do miejscowej elity, a cech rzeźników, który reprezentowała, był w Szprotawie w średniowieczu najzamożniejszym i najlepiej prosperującym.

Źródło to przybliża jeden z istotnych przejawów średniowiecznej pobożności, jakim były fundacje ołtarzy. Miały one zjednywać Bożą łaskę dla ofiarodawcy, jego rodziny i miasta. Była to także demonstracja pozycji i możliwości finansowych fundatorów. Kościół parafialny był w mieście nie tylko przestrzenią sakralną, ale także publiczną, w której okazywano mieszkańcom swój prestiż i pozycję – dodaje prof. Joanna Karczewska. 

Seminarium naukowym, które odbyło się 16 czerwca br., patronował biskup diecezji zielonogórsko-gorzowskiej Tadeusz Lityński, reprezentowany przez bpa pomocniczego dra Adriana Puta. Wzięli w nim udział przedstawiciele i pracownicy naukowi Archiwum Diecezjalnego w Zielonej Górze – dyrektor ks. dr hab. Robert Romuald Kufel, Archiwum Państwowego w Zielonej Górze – dyrektor dr Beata Grelewicz, proboszczowie lokalnych parafii, burmistrz Szprotawy Mirosław Gąsik, przedstawiciele miejscowych placówek muzealnych, uczniowie koła historycznego LO w Szprotawie i inni. 

Pełnowymiarową kopię dokumentu zobaczymy w Muzeum Ziemi Szprotawskiej, a w Punkcie Informacji Turystycznej (dawny klasztor) otrzymamy okolicznościowym folder.

O Autorze

PAP Redaktor

© PowiemPolsce.pl

Miejsca Polaków na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj