Mazowieccy policjanci rozbili grupę przestępczą, której członkowie mieli specjalnie doprowadzać do kolizji drogowych, by wyłudzić odszkodowania z polis komunikacyjnych OC i AC. Według policji firmy ubezpieczeniowe mogły na tym stracić nawet 2 mln zł. Zarzuty w tej sprawie usłyszało 6 osób.

Rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podinsp. Katarzyna Kucharska poinformowała we wtorek, że na początku lipca funkcjonariusze weszli do kilku mieszkań na Mazowszu, gdzie zatrzymali dwie kobiety w wieku 43 i 51 lat i czterech mężczyzn w wieku od 34 do 61 lat.
- Policjanci zabezpieczyli u podejrzanych dokumentację, trzy pojazdy o łącznej wartości blisko 450 tys. zł i kilkadziesiąt tysięcy złotych w gotówce – przekazała rzeczniczka.
Trzy osoby usłyszały zarzuty oszustwa i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, za co grozi do 8 lat więzienia. Dwie z nich zostały tymczasowo aresztowane
Pozostałym podejrzanym postawiono zarzut oszustwa i zastosowano wobec nich wolnościowe środki zapobiegawcze, m.in. dozory policyjne i zakazy opuszczania kraju, a także poręczenia majątkowe.
Na sprawą fikcyjnych kolizji policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą mazowieckiej policji pracowali od kilku miesięcy. Mundurowi ustalili, że w latach 2018-2023 grupa osób doprowadzała do stłuczek w celu wyłudzenia odszkodowań z tytułu polis komunikacyjnych OC i AC. Według policji, firmy ubezpieczeniowe mogły na tym stracić nawet 2 mln zł.
Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce. (PAP)
ilp/ mark/