Wybierz kontynent

Szprotawa: Znaleźli lokalny unikat

Do szprotawskiego lapidarium trafiło tajemnicze kamienne koło. Artefakt został odktyty pod betonową posadzką placu na terenie spółki mieszkaniowej przy ul. Chrobrego w Szprotawie i przekazany do miejscowego muzeum. Co udało się dotąd ustalić o znalezisku?

Fot. PAP

Według wstępnej analizy możemy mieć do czynienia ze starym rotacyjnym kamieniem szlifierskim (brus, toczeń), na co wskazują ślady zużycia kamienia po jego obwodzie oraz materiał, z którego wykonano narzędzie. Przypadki stosowania czerwonego piaskowca są na ziemi szprotawskiej rzadkością – mówi Maciej Boryna z Muzeum Ziemi Szprotawskiej. 

Polski Instytut Geologiczny – Państwowy Instytut Badawczy podaje, że „czerwone piaskowce, zwane nieprzypadkowo budowlanymi, występują w rejonie Nowej Rudy i są tam obecnie wydobywane. Dawniej pozyskiwano też różowe i różowoszare piaskowce w rejonie Lwówka Śląskiego i Leszczyny koło Złotoryi.”

Z kolei Kurier Kamieniarski informuje, że „piaskowiec z Nowej Rudy jest znany od wieków… Wydobywany był w licznych łomach na zboczach okolicznych wzgórz prawdopodobnie już od XV wieku… To kamień o spoiwie krzemionkowym, co decyduje o jego twardości i odporności na warunki atmosferyczne. Jest mrozoodporny i odporny na ścieranie... Przykłady zastosowania widoczne są bardzo licznie na Dolnym Śląsku oraz na terenie Niemiec, co wynika z historycznej przynależności geograficznej tych ziem...”

Twardość i odporność na ścieranie to główne cechy, jakie powinien posiadać kamień szlifierski. Na obecnym etapie badań nie potrafimy wskazać jednoznacznie, z jakich okolic pochodzi piaskowiec i kiedy trafił do Szprotawy. Ale na pewno powinniśmy go traktować w kategoriach zabytku. Możemy domniemywać, że wcześniej był użytkowany w pobliżu miejsca znalezienia. Być może eliptyczny kształt powierzchni roboczej sugeruje na zastosowanie przy szlifowaniu sierpów, co doświadczalnie wykazano na przykładzie zabytkowego sierpa ze zbiorów Muzeum Ziemi Szprotawskiej. 
Nierównomierne zużycie tej powierzchni może przemawiać za późniejszym wykorzystaniem narzędzia jako kamień szlifierski już nie rotacyjny. 

Według Felixa Matuszkiewicza szprotawscy kowale, ślusarze oraz kowale nożowi byli zrzeszeni w starym cechu i zgodnie z zapisami statutu, tj. listu ślusarskiego z 1535 roku wolno im było prowadzić 24 samodzielne zakłady w obszarze miasta i przedmieść. 
W bezpośrednim sąsiedztwie miejsca odkrycia artefaktu, po stronie północnej, w XIX wieku znajdował się historyczny folwark „Berg Vorwerk”. 

Istotną pomocą przy określaniu wieku koła będzie właściwe przyporządkowanie chronologiczne techniki cięcia kamienia.

Kamień można podziwiać w zewnętrznej ekspozycji muzealnej przy dawnym klasztorze magdalenek w Szprotawie (Pl. Kościelny 2). Link do lokalizacji lapidarium 

O Autorze

PAP Redaktor

© PowiemPolsce.pl

Miejsca Polaków na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj