Znakowanie lodów trochę kuleje i to zarówno u producentów, jak i w gastronomii, w sprzedaży bezpośredniej. IJHARS najwięcej zastrzeżeń miała do rodzaju informacji o lodach, umieszczanych na etykietach oraz udostępnianych klientom w czasie zakupu.

Wakacyjny półmetek, sezon urlopowy w pełni i chociaż aura nie zawsze nas rozpieszcza i nie codziennie żar leje się z nieba, to każdemu nieraz trudno oprzeć się pokusie i sięga po gałkę, a nawet trzy ulubionego smaku. Lody to nie tylko deser - to symbol wakacyjnego luzu, spacerów po deptaku i chwil beztroski. IJHARS już wie, co kryje się w tych słodkich porcjach radości. Zachęca do zapoznania się ze szczegółowym raportem.
Kontrole przeprowadzone zostały w 2024 r. i 2025 r. na terenie całego kraju w zakładach produkujących lody oraz w lokalach gastronomicznych. Łącznie inspektorzy odwiedzili 71 podmiotów wytwarzających lub sprzedających lody. Skontrolowali lody mleczne, sorbety i lody wodne. Zastrzeżenia do składu oraz oznakowania mieli w 42,2% lokalizacji.
Dobrą wiadomością jest to, że cechy organoleptyczne kontrolowanych lodów były zgodne z deklaracjami.
Niemniej jednak po pobraniu próbek i przeprowadzeniu badań laboratoryjnych, zdarzyły się przypadki zaniżonej lub zawyżonej zawartości składników odżywczych (np. białka i tłuszczu), w stosunku do poziomów deklarowanych w tabelach wartości odżywczej. Poza tym w dwóch przypadkach w lodach znajdowały się konserwanty niepodane w wykazie składników na etykiecie.
Najwięcej nieprawidłowości inspektorzy ujawnili w znakowaniu. W lokalach gastronomicznych kwestionowali sposób informowania oraz treść tych informacji dla konsumentów w 38,1% przypadkach. Natomiast w zakładach produkcyjnych zastrzeżenia do umieszczonych informacji na etykietach lodów inspektorzy mieli w 26,6% przypadkach.
Ujawnione nieprawidłowości w lokalach gastronomicznych, to np.:
- brak wykazu składników, który powinien być dostępny w miejscu sprzedaży;
- stosowanie określeń „naturalne”, „z naturalnych składników”, „tradycyjne”, „robione domowo” dla lodów, do produkcji których użyto przetworzonych składników (np. inuliny, maltodekstryny), aromatów, dodatków do żywności (np. stabilizatorów) lub gotowych półproduktów (w postaci past lub proszku zawierających ww. składniki);
- stosowanie nazw, które nie odzwierciedlały składu i sugerowały inny niż rzeczywisty charakter produktu, np.:
- „mleczne” dla lodów zawierających w składzie tłuszcze roślinne czy „jogurt z…” sugerującej, że lody wyprodukowano z jogurtu, podczas gdy faktycznie użyto półproduktu w proszku, pozwalającego uzyskać lody o smaku jogurtowym;
- „malina” bez wskazania, że są to lody sorbetowe;
- „wanilia” na wywieszce znajdującej się przy lodach i dla tych samych lodów „lody o smaku waniliowym” w teczce z wykazem składników;
- „ekologiczne”, podczas gdy w ofercie sprzedażowej nie znajdowały się wyroby posiadające certyfikat potwierdzający zgodność produkcji z zasadami rolnictwa ekologicznego;
- brak danych (nazwy lub imienia i nazwiska) producenta.
Ujawnione przypadki niezgodności w zakładach produkcyjnych, np.:
- brak wskazania ilości składnika, np. prażonych orzechów pistacjowych, mango, mleka, truskawek, białej czekolady, kakao, wyeksponowanego w formie napisów lub ilustracji na opakowaniu;
- użycie w nazwie określenia „śmietana”, co nie było spójne ze składem, bo te lody wyprodukowano z miksu na bazie mleka, śmietanki i tłuszczu roślinnego oraz półproduktu zawierającego olej palmowy i kokosowy;
- pominięcie niektórych elementów składnika złożonego, np. lecytyny sojowej, serwatki, mleka (należących do substancji powodujących alergię lub reakcje nietolerancji), olejów roślinnych (kokosowy, palmowy);
- podanie w wykazie składników nazw zarezerwowanych dla przetworów mlecznych, tj. mleka, śmietany, podczas gdy faktycznie do produkcji lodów użyto składników na bazie tłuszczu roślinnego.
W jednym lokalu gastronomicznym inspektorzy ujawnili przechowywanie lodów w niewłaściwych warunkach, tj. w zamrażarce była temperatura -9,5oC, podczas gdy z deklaracji producenta (umieszczonej na opakowaniu) wynikało, że lody powinny być przechowywane w temperaturze nie wyższej niż -18oC.
Za to we wszystkich kontrolowanych zakładach produkcyjnych warunki składowania wyrobów zapewniały zachowanie właściwej jakości produktów. Stan kontrolowanych pomieszczeń nie budził zastrzeżeń inspektorów. Niemniej jednak w jednym z podmiotów inspektorzy ujawnili surowce po upływie daty minimalnej trwałości.
Wobec nieuczciwych przedsiębiorców są prowadzone postępowania administracyjne, aby wymierzyć stosowne kary pieniężne.
Wiadomo jednak, że kontrole i działania represyjne to nie wszystko.
IJHARS wierzy, że jakość żywności buduje się przede wszystkim przez edukację, otwartą komunikację i kooperację. Jej celem jest wspieranie uczciwych przedsiębiorców i pomaganie im w spełnianiu wymogów prawa. Stawia na profilaktykę i rzetelną informację, bo transparentność i współpraca są kluczowe w budowaniu świadomości i zaufania konsumentów. Zawsze chętnie odpowiada na pytania, które pomagają przedsiębiorcom z branży spożywczej rozumieć i spełniać wymagania prawa żywnościowego. Razem możemy zrobić więcej dla jakości i bezpieczeństwa żywności.
Konsumencie, aby móc w pełni cieszyć się ulubionym deserem i aby za słodką przyjemnością nie kryły się gorzkie niespodzianki, spójrz poniżej, na co zwrócić uwagę, robiąc świadomie zakupy.
Producencie i sprzedawco, postaw na jakość i uczciwość. Również przeczytaj ten materiał, abyś wiedział, czego raczej unikać i jak rzetelnie przedstawiać informacje o swoich produktach.
https://www.gov.pl/web/ijhars/lody--ratunek-na-upaly
Źródło informacji: IJHARS