81 cudzoziemców próbowało w sobotę nielegalnie dostać się do Polski przez granicę z Białorusią - podała SG w raporcie z minionej doby. Kolejna grupa przeszła na polską stronę przez graniczną rzekę Świsłocz.
33 osoby podchodziły pod barierę, ale ostatecznie wycofały się na stronę białoruską. W okolicach Bobrownik przez rzekę Świsłocz przeszło siedmiu obywateli Jemenu i obywatel Sudanu - podała SG w niedzielę rano na Twitterze. Minionej doby zatrzymano też czterech kolejnych tzw. kurierów. Dwaj Białorusini, Ukrainiec i obywatel Uzbekistanu przewozili łącznie dwunastu nielegalnych imigrantów.
W lipcu i sierpniu SG odnotowała po ok. 900 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią. Od września ich liczba jednak rośnie. W ub. miesiącu było to blisko 1,3 tys. prób. Łącznie od początku października SG zanotowała ich ponad 1,2 tys.
Po zbudowaniu stalowego ogrodzenia na granicy z Białorusią, prowadzone są prace związane z uruchomieniem tam tzw. bariery elektronicznej. W piątek SG podała, że gotowe jest już Centrum Nadzoru w Białymstoku, do którego będą trafiać sygnały z urządzeń perymetrycznych i innych z linii granicznej. Na samej granicy ustawiono pierwszy z jedenastu kontenerów teletechnicznych, które będą integrowały działanie elementów bariery elektronicznej, trwa instalacja kamer i kabli detekcyjnych.
Pierwsze jej kilometry mają być uruchomione prawdopodobnie w październiku. Pełne uruchomienie systemu planowane jest na koniec roku.
Od 1 lipca obowiązuje w Podlaskiem – wydany przez wojewodę – zakaz zbliżania się do granicy polsko-białoruskiej na odległość mniejszą niż 200 metrów. Z wnioskiem o jego wprowadzenie wystąpił komendant Podlaskiego Oddziału SG. Zakaz obowiązuje do końca listopada w całym województwie, z wyjątkiem odcinków granicy przebiegających na rzekach.
Decyzja ma związek z trwającymi pracami przy budowie zabezpieczeń elektronicznych. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ ok/