W większości kraju mgły utrudniają jazdę kierowcom. Policja apeluje o ostrożność na drogach. "Powinniśmy też pamiętać o prawidłowym użyciu świateł przeciwmgielnych" - powiedział PAP nadkom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP.
Ostrzeżenie o gęstych mgłach występujących w Polsce wydał Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Widzialność w niektórych rejonach może wynosić do 50 metrów. "Trzeba zachować szczególną ostrożność i pamiętać o prawidłowym użyciu świateł przeciwmgielnych" - podkreślił nadkom. Robert Opas.
Policjant zaznaczył, że mówią o tym przepisy 30 i 51 prawa o ruchu drogowym. Jak przypomniał, kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie.
Ważne jest też to, że poza obszarem zabudowanym podczas mgły kierowca może dawać krótkotrwałe sygnały dźwiękowe w czasie wyprzedzania lub omijania.
Kierujący innym pojazdem niż pojazd silnikowy jest również zobowiązany włączyć światła, w które pojazd jest wyposażony, korzystać z pobocza drogi, a jeżeli nie jest to możliwe, jechać jak najbliżej krawędzi jezdni i nie wyprzedzać innego pojazdu.
Dodał, że obowiązek używania świateł dotyczy także kierującego pojazdem podczas zatrzymania wynikającego z warunków lub przepisów ruchu drogowego. "Kierujący pojazdem może używać tylnych świateł przeciwmgłowych, jeżeli zmniejszona przejrzystość powietrza ogranicza widoczność na odległość mniejszą niż 50 metrów. W razie poprawy widoczności kierujący pojazdem jest obowiązany niezwłocznie wyłączyć te światła" - powiedział Opas.
Zaznaczył, że na drodze krętej, oznaczonej odpowiednimi znakami drogowymi, kierujący pojazdem może używać przednich świateł przeciwmgłowych od zmierzchu do świtu, również w warunkach normalnej przejrzystości powietrza.
"Reasumując przednich świateł przeciwmgielnych zwanych też przeciwmgłowymi należy użyć wtedy, gdy zmniejszona jest widoczność podczas gorszych warunków atmosferycznych. Dotyczy to zarówno rzęsistego deszczu, śnieżycy czy jak to wynika z ich nazwy, mgły. W przypadku tylnych świateł ważne jest to, że te obostrzenia są większe. Według przepisów można je włączyć, jeżeli widoczność spadnie poniżej 50 metrów i tutaj tak naprawdę jedyną kwestią interpretacji jest określenie tych warunków" - wyjaśnił Opas.
Dodał, że najlepszym sposobem, aby ocenić jaka jest widoczność na drodze jest posłużenie się słupkami przy drodze. "One są stawiane w okolicy mniej więcej 100 metrów. Jeżeli nie jesteśmy w stanie dostrzec kolejnego słupka, znaczy, że widoczność spadła poniżej 100 metrów" - zaznaczył Opas.
Policjant przypomniał także, że za korzystanie ze świateł w sposób niezgodny z przepisami można otrzymać mandat w wysokości od 100 do 200 zł oraz od 2 do 4 punktów karnych. (PAP)
autor: Aleksandra Kuźniar
akuz/ ann/