Ks. Ługowski zaangażował się w budowanie tajnych kontaktów pomiędzy Kościołem w Polsce i Czechosłowacji już w latach siedemdziesiątych. Pomagał w organizowaniu tajnych święceń dla księży ze Słowacji a potem przede wszystkim w drukowaniu i przemycie literatury religijnej. Po 1989 r. przybył na Słowację na zaproszenie kardynała Jana Chryzostoma Korca, gdzie od tamtej pory jest księdzem w Diecezji Nitrzańskiej. Słowacja stała się jego drugą ojczyzną, ale przez wiele lat prowadził także duszpasterstwo dla Polonii w Bratysławie i Nitrze. Podczas uroczystej Mszy św. ambasador Maciej Ruczaj podziękował mu w imieniu „pierwszej ojczyzny“ i Polonii na Słowacji za posługę duchową i budowanie polsko-słowackich więzi duchowych.

Ciekawostka: w kościele, w którym odbyła się uroczystość, znajduje się obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, który został podarowany miastu przez gości uzdrowiskowych z Polski. Wśród gości uzdrowiskowych w tym czasie był na przykład Henryk Sienkiewicz, który właśnie tutaj, w pobliskim Trenczynie napisał część swojej nagrodzonej Nagrodą Nobla powieści Quo Vadis.