W komunikacie prasowym urzędu marszałkowskiego podkreślono, że czasowe odwołanie pociągów związane jest z brakiem maszynistów, co uniemożliwia Polregio realizację obecnego rozkładu jazdy.

„Polregio deklaruje, że sytuacja poprawi się, ale wymaga to czasu na przyjęcie i przeszkolenie pracowników. Pojawiła się możliwość przejęcia maszynistów z PKP CARGO S.A.” - można przeczytać w informacji przesłanej przez biuro prasowe urzędu marszałkowskiego.

Jednak system szkolenia i zdobywania uprawnień do obsługi pociągów określonej kategorii wymaga co najmniej 3 miesięcznego szkolenia. Dlatego, jak dodano w komunikacie, sytuacja powinna się poprawić we wrześniu br.

W informacji przesłanej mediom zaznaczono, że to Polregio zwróciło się do zarządu województwa o akceptację zawieszenia kursowania części pociągów na czas wakacji.

Jak argumentowano w informacji, zrobiono to po to, aby „zahamować tendencję wzrostową odwoływanych pociągów, dla przykładu 25 czerwca br. odwołanych było 29 pociągów, dzień później było to już 37 pociągów”.

Ostatecznie zarząd województwa podkarpackiego zgodził się na czasowe zawieszenie pociągów na siedmiu liniach, m.in. Rzeszów-Dębica, Rzeszów-Kolbuszowa oraz Przeworsk-Rzeszów.

„Zarząd województwa pozwolił Polregio na czasowe zawieszenie kursowania pociągów, które mają najniższą frekwencję pasażerów, jednocześnie biorąc po uwagę możliwość skorzystania przez pasażera z innego pociągu w odstępie od 30 do max. 50 minut” – podano w informacji. (PAP)

huk/ drag/