Na Wiśle padł kolejny rekord: stan wody w poniedziałek obniżył się do 24 cm - informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Stany niskie notowane są na 71 proc. stacji hydrologicznych, a liczba stacji z przepływem wskazującym na suszę hydrologiczną wzrosła do 295.
Materiał wideo dostępny na: https://wideo.pap.pl/videos/75792/ oraz w wersji surowej do edycji: https://wideo.pap.pl/videos/75791/
W niedzielę Instytut informował o rekordzie niskiego stanu wody na stacji Bulwary Wiślane - było to 25 cm. W poniedziałek poziom wody spadł tam do 24 cm.
Kolejny rekord padł także na stacji Nadwilanówka. W niedzielę rano poziom wody w Wiśle wyniósł tam 59 cm, a w poniedziałek stan wody osiągnął tylko 57 cm - oznacza to, że rekord z 2022 r. został przekroczony o 11 cm.
IMGW poinformowało na platformie X o nowym ostrzeżeniu hydrologicznym na Wiśle do ujścia Narwi. "W związku z występującymi niskimi przepływami wody, w kolejnych dniach na Wiśle i przyrzeczu, spodziewane jest dalsze utrzymywanie się przepływów wody poniżej SNQ" - napisano.
Według prognoz IMGW susza hydrologiczna utrzymuje się w całym kraju. Instytut poinformował, że na 71 proc. stacji hydrologicznych notowane są stany niskie, a liczba stacji z przepływem wskazującym na suszę hydrologiczną wzrosła do 295.
Obecnie najniższy stan wody występuje głównie we wschodniej części kraju.
Spadki na rzekach dotyczą województwa warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, pomorskiego, mazowieckiego, wielkopolskiego, kujawsko-pomorskiego, zachodnio-pomorskiego, dolnośląskiego, śląskiego, łódzkiego, małopolskiego, podkarpackiego i lubelskiego.(PAP)
mbed/ agz/