Spadek konkurencyjności, liczby zamówień, produkcji i eksportu czy redukcja zatrudnienia w regionach lotniczych - to główne zagrożenia dla polskiego przemysłu lotniczego wynikające z raportu „Polski Przemysł Lotniczy. Potencjał i perspektywy rozwoju”. Eksperci z branży alarmują, że bez zachęt oraz instrumentów wsparcia finansowego, funkcjonujących w innych krajach, nie ma szans na dalszy rozwój tego sektora i płynących z tego korzyści dla polskiej gospodarki.
Przemysł lotniczy stanowi ważny element gospodarki krajowej. Jak wynika z raportu opracowanego na zlecenie Stowarzyszenia Polskiego Przemysłu Lotniczego (SPPL), sektor ten tworzy ponad 100 różnorodnych spółek. Mowa m.in. o producentach działających globalnie, małych i średnich przedsiębiorstwach oraz ośrodkach naukowych i badawczych. W sektorze zatrudnionych jest ponad 32 tys. pracowników, a przekłada się to na więcej niż 64 tys. dodatkowych miejsc pracy w innych branżach gospodarki. Każdy 1 mln PLN wartości dodanej wygenerowanej przez przemysł lotniczy prowadzi do powstania 1,8 mln PLN wartości dodanej w pozostałych gałęziach gospodarki - można przeczytać w raporcie opracowanym przez EY.
„Polski przemysł lotniczy znajduje się obecnie w przełomowym momencie. Przed branżą stoi wiele wyzwań transformacyjnych, a utrzymanie obecnego potencjału rozwojowego wymaga szerszej, rządowej strategii, która uwzględni potrzeby całej gospodarki. Przemawia za tym między innymi fakt, że mimo perturbacji na globalnym rynku lotniczym polski przemysł lotniczy rozwija się nadal w dwucyfrowym tempie. Ten trend może jednak zostać wyhamowany bez wsparcia systemowego, zwiększającego konkurencyjność branży oraz decyzji strategicznych dotyczących wsparcia sektora w bliższej i dalszej przyszłości” - mówi prezes Stowarzyszenia Polskiego Przemysłu Lotniczego i dyrektor Łukasiewicz - Instytutu Lotnictwa, dr inż. Paweł Stężycki.
Przedstawiciele polskiej branży lotniczej argumentują, że większość krajów rozwiniętych dostrzegła korzyści z ochrony i wsparcia rozwoju własnego przemysłu lotniczego. Systemowe programy i wsparcie finansowe rozwoju branży lotniczej, co przekłada się na korzyści dla gospodarki, funkcjonują np. w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech.
„W Niemczech budżet sektorowego programu wsparcia przedsiębiorstw lotniczych w latach 2009-2023 wyniósł 1,2 mld euro, a Niemcy zamiast budowy własnej spółki OEM postawiły na silną obecność w łańcuchach dostaw Airbusa, stając się głównym partnerem tej spółki. Polska gospodarka również mogłaby skorzystać na podobnym programie. Jednak, aby tak się stało, potrzebna jest współpraca administracji publicznej, producentów i środowiska naukowego. Rozwiązaniem jest tzw. kontrakt branżowy, czyli spójna krajowa strategia dla tego sektora” - mówi prezes Stowarzyszenia Polskiego Przemysłu Lotniczego i dyrektor Łukasiewicz - Instytutu Lotnictwa, dr inż. Paweł Stężycki.
Polski przemysł lotniczy - co dalej?
W raporcie zaznaczono, że obecnie krajowy potencjał budowany jest na podstawie celów korporacyjnych poszczególnych spółek, a obowiązujące dokumenty, jak np. Polityka rozwoju lotnictwa cywilnego w Polsce do 2030 r. (z perspektywą do 2040 r.), nie mają kompleksowego charakteru. Wspólna strategia uwzględniająca cele gospodarcze i społeczne umożliwiłaby szybszy wzrost w pożądanych segmentach.
„Polskie podmioty z sektora lotniczego mają ograniczony dostęp do kapitału, a krajowe programy dofinansowań i konkursy na realizację i wdrożenie wyników prac B+R nie są przystosowane do długich cyklów rozwojowych produktów lotniczych. Decyzje, które zostaną podjęte teraz na poziomie ministerialnym, zadecydują o przyszłości branży lotniczej w Polsce. Przewagi sektora, jak wykwalifikowana kadra inżynierska, rozwinięte zaplecze dostawcze czy strategiczna lokalizacja Polski, mogą w dłuższej perspektywie okazać się niewystarczające” - dodaje prezes Stowarzyszenia Polskiego Przemysłu Lotniczego i dyrektor Łukasiewicz - Instytutu Lotnictwa, dr inż. Paweł Stężycki.
Kontrakt branżowy - kluczowy element wsparcia polskiego przemysłu lotniczego
Premiera raportu miała miejsce we wrześniu br. podczas spotkania zarządu SPPL z przedstawicielami administracji rządowej na temat dalszych losów kontraktu branżowego dla przemysłu lotniczego. Spotkanie było ważnym krokiem na drodze do podpisania umowy pomiędzy rządem a sektorem lotniczym, które ma na celu wsparcie potrzeb tej części gospodarki.
Szansą na rozwój polskiego przemysłu lotniczego jest udział w projektach badawczo-rozwojowych, co skutkować będzie modernizacją istniejących produktów i poszerzaniem know-how oraz wypracowaniem specjalizacji w obszarach, w jakich obecnie rozwija się światowe lotnictwo - są to m.in. technologie niskoemisyjne, nowoczesne technologie produkcyjne czy nowe bezzałogowe statki powietrzne. Istotną szansą dla polskiego sektora jest także zdefiniowanie na nowo łańcuchów wartości przez sektor w ujęciu globalnym - wyjście z niektórych krajów azjatyckich jak Chiny, tworzenie łańcuchów bliżej końcowego odbiorcy celem uniknięcia lub ograniczenia ryzyka wynikającego z globalizacji.
O raporcie i SPPL
Raport „Polski Przemysł Lotniczy. Potencjał i perspektywy rozwoju” powstał na zlecenie SPPL. Jego celem było zaprezentowanie sytuacji sektora przemysłu lotniczego w Polsce oraz wskazanie perspektyw rozwoju. Za jego opracowanie odpowiedzialny był EY.
Stowarzyszenie Polskiego Przemysłu Lotniczego zostało założone w 2000 roku, w celu wspierania dynamicznego rozwoju przemysłu lotniczego w Polsce. SPPL jest organizacją non profit, reprezentującą firmy i instytucje z przemysłu lotniczego, kosmicznego i obronnego, w tym: Pratt & Whitney, Polskie Zakłady Lotnicze w Mielcu, GE Aerospace, Safran Transmission Systems, PZL Świdnik S.A., Instytut Techniczny Wojsk Lotniczych, Łukasiewicz - Instytut Lotnictwa, Avio Polska i Collins.
Źródło informacji: Stowarzyszenie Polskiego Przemysłu Lotniczego