A. H. al-Shibani zapewnił, że nowe władze uszanują prawa wszystkich mniejszości: „Jesteśmy narodem, a nie mniejszościami. Znaczenie mają kompetencje, nie pochodzenie etnoreligijne” – podkreślił. Dodał, że syryjska rewolucja pochłonęła wiele ofiar, ale skończyła się sukcesem. Obecnie trzeba zamknąć ten rozdział – skupić się na odbudowie kraju i przywróceniu jedności społecznej.
Syria stoi przed ogromnymi wyzwaniami: braki kadrowe, niedobory energii, zniszczona infrastruktura, zdewastowana tkanka społeczna. Nowe władze zamierzają reaktywować prace komitetu ds. zmiany konstytucji, rozwiązać wszystkie ugrupowania zbrojne i zreformować armię, a integralność terytorialną kraju przywrócić bez podejmowania działań militarnych. Długofalowe zadania obejmą rehabilitację tkanki społecznej, likwidację patologii reżimowych, promowanie współegzystencji i unikanie działań odwetowych.
Polska popiera rekonstrukcję Syrii, z którą łączą nas długie i dobre relacje, a także jej powrót do społeczności międzynarodowej. Podkreśliliśmy znaczenie, jakie ma budowa otwartego społeczeństwa, w którym wszyscy będą cieszyli się równymi prawami i które będzie szanowało odmienności obyczajowe. Stabilna Syria to gwarancja stabilności całego regionu.
Do spotkania doszło tuż po oficjalnym mianowaniu A. H. al-Shibaniego na szefa syryjskiego resortu dyplomacji. Dzień wcześniej A. H. al-Shibani przyjął delegację Departamentu Stanu USA.