Wybierz kontynent

PSP: w ostatni weekend doszło do 878 pożarów; zginęło 8 osób

2932 razy interweniowali w ostatni weekend strażacy; 878 interwencji dotyczyło pożarów a 1763 tzw. miejscowych zagrożeń - przekazał PAP rzecznik prasowy PSP st. bryg. Karol Kierzkowski. Dodał, że w pożarach zginęło osiem osób.

Fot. PAP

Kierzkowski poinformował, że w trakcie trzech dni strażacy interweniowali 276 razy w związku z pożarami domów i mieszkań. "Niestety w wyniku pożarów osiem osób straciło życie a 39 odniosło obrażenia".

24 interwencje dotyczyły emisji tlenku węgla; w ich wyniku zginęła jedna osoba, a trzy uległy podtruciu. Do śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla doszło w sobotę w Nowej Soli, gdzie w domu jednorodzinnym strażacy wykryli obecność tlenku węgla. 78-letniej kobiety nie udało się uratować.

Podczas weekendu strażacy odnotowali również 31 pożarów lasów oraz 82 pożary upraw.

"Rekomendujemy stosowanie czujek dymu w domu, które zaalarmują nas o powstaniu pożaru. Jeżeli posiadamy urządzenie grzewcze takie jak piecyk na gaz powinniśmy dodatkowo zamontować czujnik tlenku węgla" - przekazał Kierzkowski.

Dodał, że od 1 października tego roku strażacy interweniowali 2565 razy w związku z pożarami w budynkach mieszkalnych, w których zginęło 40 osób, a 200 osób odniosło obrażenia. Ponadto, w tym samym okresie strażacy odnotowali 268 zdarzeń w związku z emisją tlenku węgla; zginęło pięć osób, a 90 uległo podtruciu.

W ostatni weekend strażacy odnotowali 1763 miejscowe zagrożenia. 458 z nich dotyczyło silnego wiatru, 19 deszczu, 355 wypadków drogowych, 217 działań o charakterze medycznym; 24 interwencje dotyczyły działań na zbiornikach wodnych, a 18 ratownictwa chemicznego.

Do największej liczby zdarzeń doszło w województwie mazowieckim - 437, śląskim - 310, pomorskim - 252, dolnośląskim - 228, warmińsko-mazurskim - 221, małopolskim - 210 oraz wielkopolskim - 206.(PAP)

mchom/ lm/

O Autorze

PAP Redaktor

© PowiemPolsce.pl

Miejsca Polaków na świecie

Miejsca Polaków na świecie

Zapisz się do newslettera

Jesteś tutaj